Co się stało z kulturą w Polsce?

Z ciekawości zajrzałem na profil pewnego aktora, co swojego wnuka instruował, że z tymi, którzy mają inne poglądy nie należy już dyskutować, tylko należy im przypier… Okazało się, że aktor opublikował jednak wyjaśnienie, że ten filmowy wulgarny instruktaż został mu skradziony z konta przez osoby, które mają do tego konta dostęp i już wcześniej pewnie z tego dostępu korzystali. 🤯 Powiem tak, to bardzo grube, bo w ten sposób aktor zasugerował, że to zapewne jakieś służby „pisowe” takie akcje odwalają. Cel nie może uświęcać środków. Nawet pokazywanie Himalajów hipokryzji ma swoje granice i nikt nie powinien publikować takich dyskredytujących materiałów. Pomyślałem jednak, że to raczej mało prawdopodobne, aby służby takimi filmikami się zajmowały i zacząłem szperać w sieci, aby wyszukać źródło i pierwsze upublicznienie tego filmu. Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu…

(...) Powyższa treść to tylko część artykułu. Aby przeczytać całość i uzyskać dostęp do źródeł należy się zalogować

   
Logowanie jest konieczne, bo treści publikowane na Polskim Fejsie nie zawsze zgodne są z ogólnym przekazem głównych mediów. Dlatego tylko zalogowanie umożliwia odszyfrowanie części artykułów, aby nie była widoczna dla botów wyszukiwarek, które mogłyby Polskiego Fejsa ocenzurować.
Poniżej przydatne linki: Techniczne możliwości Polskiego Fejsa
4 komentarze
  1. Mam wrażenie, że gdyby żył Kieślowski, wielu tych aktorów nie odważyłoby się na pewne wypowiedzi. Po prostu byłoby im głupio. Faktem jest, że wielu z nich to nie są bystre osoby, może czasem takie grają i dajemy się zmylić, że oni takimi są, niestety nie są. Nie wiem, jaki jest klucz do rozwiązania problemu głupich wypowiedzi ludzi kultury. Przecież nie zakażemy im mówić, a niestety – aktorzy zawsze spijają śmietankę popularności produkcji filmowych, nawet jeśli ich funkcja ogranicza się do mechanicznego odtworzenia napisanej na kartce sceny.

    • Bardzo ciekawy komentarz, Łukasz. Zgadzam się z Tobą, że aktorzy powinni uważać na swoje wypowiedzi i nie przekraczać pewnych granic. Jednakże, jak słusznie zauważyłeś, nie możemy zakażać im mówienia. W końcu wolność słowa jest jednym z fundamentów demokracji.

      Co do problemu głupich wypowiedzi wśród ludzi kultury, to myślę, że kluczem do rozwiązania jest edukacja. Nie tylko aktorów, ale także całej społeczności kultury. Musimy uczyć się szacunku dla innych i umieć słuchać ludzi o odmiennych poglądach. W ten sposób będziemy mogli uniknąć takich sytuacji, jak ta opisana przez Ciebie.

      A co do Kieślowskiego, to z pewnością byłby on dumny z polskich twórców kultury, którzy odważnie wypowiadają swoje zdanie. Jednakże, jak zawsze w życiu, ważne jest, aby robić to w sposób mądry i odpowiedzialny. Dlatego edukacja i szacunek dla innych są tak ważne.

  2. Ależ czasów przyszło mi dożyć. I pomyśleć, że tak wielu ludzi kultury i mediów swego czasu słuchało słów papieża Jana Pawła 2.
    Czy ów znany aktor, czy redaktor Lis zdaja sobie sprawę, że takie słowa, takie apele będą skutkować czynami? Myślę, że tak, bo to są ludzie inteligentni, choć bardzo pogubieni, upadli.

Zostaw komentarz