@chicku Muszę o tym pomyśleć, aby coś napisać. Ogólnie kiedyś myślałam o spisaniu historii babci, bo ona też miała wiele do przekazania. A to jest ważne, aby ludzie wciąż pamiętali wojnę. Zanurzyliśmy się za bardzo w poczuciu pokoju i nie doceniamy tego, co mamy. A możemy szybko się obudzić. Ta historia właśnie o Niemcu, który pokazał, że ma jakieś sumienie, pozwoliło mi inaczej patrzeć niż tylko zero jedynkowo. Wielu Niemców zostało zmuszonych do wojny. To nie jest tak, że od razu wszyscy chcieli w tym uczestniczyć. Łatwo jest oceniać, kiedy nie jest się w czyjejś skórze. Sami czytamy, o tym co było, jeśli się pomagało Żydom. To samo mogło czekać Niemców, jeżeli odmówiliby uczestnictwa w wojnie. Aczkolwiek nie pochwalam wybielania całkowicie ich roli w II Wojnie Światowej. Musimy pamiętać i oni też. Niestety trwa proces wymazywania ich uczestnictwa w wojnie, przekręcanie prawdy. To że przeinaczana jest historia w niemieckich szkołach jest drażniące ale jeszcze nie tyle o zrozumiałe ale nie dziwne. Ciężko pokazać następnym pokoleniom, że ich przodkowie byli ludobójcami. Jednak bardzo szokujące jest dla mnie to, że chce się wymazać i zmienić historię w polskich szkołach. A już to co von Leyen niedawno zrobiła, to nawet po niej nie spodziewałam się takiej bezczelności, że chciała zakłamać historię. Napisałam wtedy od razu do Prezydenta, że powinien na to zareagować, ale oczywiście nie było jego reakcji.

@chicku Właśnie takie gesty powinny być cały czas upubliczniane. Nie chodzi o zbieranie pieśni chwalebnych, ale żeby przeciwdziałać kłamstwom, jakoby to Polacy byli winni zagładzie Żydów, kiedy wielu narażało życie, aby im pomóc. Nie powiem, w każdej narodowości znajdzie się jakiś zdrajca, ale to są pojedyncze przypadki. Tak jak wspomniałam w poprzednim komentarzu nie bardzo mnie dziwi manipulowanie historią w niemieckich szkołach. Choć powinno się pokazywać prawdę, aby móc wyciągnąć właściwe wnioski i nie popełnić tych samych błędów. Jaka by prawda nie była bolesna, ale każda prawda może być nauką. Bardziej mnie za to dziwi zachowanie Izraela wobec Polski. Często ich słowa, zachowanie pokazywało, jakbyśmy byli gorsi od Niemców, jakbyśmy my wysłali ich do komór gazowych. Ogólnie zachowanie Izraela jak dla mnie szokuje. To że chcą się pozbyć wszystkich Palestyńczyków ze strefy gazy. I chcą ich przesiedlić do Europy, jakby ona już nie miała na głowie tylu imigrantów. Wielu ludzi mówi o ludobójstwie. Ta wojna nie naprawi sytuacji, tylko przyniesie więcej śmierci i zemstę. Owszem pierwsza zaatakowała strefa Gazy, ale mam wrażenie że Izrael wykorzystał to. I sam Izrael wcześniej siłą zajmował mieszkania, domy Palestyńczyków, którzy nie sprawiali problemów. Mogę się mylić, ale mam wrażenie że należy oddzielić Żydów z przeszłości i współczesny Izrael. Bo jak ktoś, kogo w przeszłości dotknęło ludobójstwo jego narodu, może teraz robić to samo?